08.06.2023 Beskid Śląski Wilkowice PKP - Chata na Groniu - Klimczok - Chata Wuja Toma

08.06.2023 Beskid Śląski

Gdzie mam najbliżej w góry? Ano w Beskid Śląski, Mały i Żywiecki. Dzisiaj podróż koleją do stacji Bystra-Wilkowice, pętelka po Beskidzie Śląskim z głównym szczytem - Klimczok 1111m. Nie lubię podróżować samochodem w ten rejon Beskidu Śląskiego, bardzo często ze względu na ilość turystów kończy się to kłopotami z parkowaniem i korkami w drodze powrotnej. Lepszym wariantem jest zaparkowanie samochodu na piętrowym parkingu w Tychach, zaraz przy dworcu za 2 PLN do 12h, pow. 12h chyba 10 PLN. Następnie pociąg KŚ Tychy - Bystra-Wilkowice i rozpoczynam wędrówkę. Pogoda bardzo pozytywnie nastraja, wybieram szlak żółty i powoli wspinam się aż do Chaty Na Groniu (prywatne schronisko). W Chacie piwo 0,00 i chwila odpoczynku.

Kontynuuję szlakiem żółtym ciągle pod górę, mijam szczyt Magury 1109m (Korona Beskidu Śląskiego KZKG RP) i parkuję w schronisku PTTK Klimczok. Turystów już dość sporo, teren Szyndzielni i Klimczoka jest zawsze mocno oblegany a schroniska pełne.

W schronisku pieczątka do książeczki i "szybciutko" na szczyt Klimczoka 1111m.

Parę zdjęć, zejście do siodła pod Klimczokiem, zmiana szlaku na czerwony, następny postój Przełęcz Karkoszczonka i Chata Wuja Toma - tutaj już przysłowiową szpilkę trudno wcisnąć. Jeszcze raz piwo 0,00 - trzeba uzupełnić płyny i glukozę.

Od Chaty wracam na siodło pod Klimczokiem inną drogą - szlakiem żółtym, zielonym i niebieskim - taka mała kombinacja, ale nie trzeba deptać po swoich śladach. Z Klimczoka na stację PKP w Wilkowicach również wracam inną trasą - szlakiem niebieskim.