15.02.2025 Beskid Śląski GSB
Luty 2025 - pierwsza wycieczka w roku 2025 po ciężkiej kontuzji złamania nogi, w ramach Klubu Górskiego Pracowników FAMUR, czyli mojego zakładu pracy. W roku 2024 wspólnie z kilkoma osobami założyliśmy nieformalny klub, w ramach którego organizujemy górskie wycieczki. Ta wycieczka jest też moją pierwszą w ramach klubu. Spotykamy się w pociągu relacji Katowice - Wisła Głębce, samochód zostawiłem na parkingu w Tychach, to już sprawdzona i najlepsza opcja. Grupa dzisiaj jest niewielka - jedynie 5 osób. Ruszamy z Wisły Głębce i od razu brniemy w śniegu. Wspinamy się na Stożek Wielki 978m, pogoda dopisuje, widoki bardzo przyjemne. W schronisku na Stożku "małe co nieco".
Na Stożku niestety awaria "nogi", daje mi mocno popalić. Oddzielam się więc od Grupy i idę powoli sam w kierunku Czantorii. Pierwotnie chciałem zejść po drodze ze szlaku do Wisły lub Ustronia, ale zwyciężyła moja duma i miłość do gór. Pogoda niesamowita, najpierw piękne słońce i widoki, za chwilę śnieżyca i widoczność kilka metrów. Jest wręcz cudownie. Mijam Soszów Wielki, schronisko na Soszowie i melduję się na szczycie Czantorii Wielkiej 995m.
Na szczycie spędzam dosłownie kilka chwil i idę w kierunku wyciągu. Ogarniam sprzęt, ściągam raczki i hej na krzesełko i w dół do Ustronia Polany. Grupa czeka na mnie na dolnej stacji wyciągu. Chwilę później siedzimy już w pociągu i wracamy do domu.
Pokonany dystans: 16,0 km Czas przejścia 6:53h
Komentarze
Prześlij komentarz