01.07.2023 PTTK Andrzejówka - Jeleniec - Rogowiec - PTTK Andrzejówka - Waligóra - Sokołowsko - Bukowiec - PTTK Andrzejówka

 01.07.2023 Sudety GSS Góry Kamienne

Formalnie początek okresu wakacyjnego, decyduję się na dość odmienny styl dzisiejszej wycieczki, będą to bowiem 2 "prawie" pętle ze wspólnym punktem, czyli parkingiem pod schroniskiem PTTK Andrzejówka. Pogoda zapowiada się dobrze, jednak w nocy padało i na szlakach zapewne będzie mokro. Od schroniska do Rogowca 870m (a praktycznie skrzyżowania szlaków pod Rogowcem) można przejść kilkoma wariantami szlaków - czerwonym GSS, niebieskim oraz żółtym oraz ich kombinacjami ponieważ w trakcie biegu trasy kilkukrotnie się przecinają. Wydawać by się mogło, że mocno to przekombinowane, ale nic bardziej mylnego - pozwala to dojść i wrócić z Rogowca niekoniecznie tym samym szlakiem. Zachodzę do schroniska, podbijam książeczki odznak i w drogę. Na początek trzymam się szlaku czerwonego GSS i niebieskiego. Zaraz za schroniskiem przechodzi on przez łąkę z wysoką trawą, to wystarcza, że jestem "cały" mokry 😁.





Docieram do Przełęczy pod Turzyną, tutaj czerwony GSS rozdziela się od niebieskiego na jakieś 500m, GSS biegnie wygodną drogą zboczem wzniesienia, natomiast niebieski ?, no właśnie gdzie jest niebieski szlak ? Ano na wprost w chaszcze, wygląda tak jakby przez kilka lat nikt tędy nie szedł. Te 500m niebieskim to walka z krzakami - tragedia. Cały mokry, pocięty przez krzaki jeżyn łącze się znowu z czerwonym GSS. To nie był dobry wariant 😀.



Kilkadziesiąt metrów dalej z prawej dochodzi do nas szlak żółty - również z PTTK Andrzejówka, ale biegnący od samego schroniska inną trasą. Przez chwilę idziemy szlakiem oznaczonym 3 kolorami do następnego skrzyżowania pod Jeleńcem - niebieski odchodzi w lewo w kierunku szczytu, czerwony z żółtym obchodzi szczyt zboczem. Czyżby powtórka dosłownie sprzed parudziesięciu minut ?




Tym razem trochę lepiej, jest przynajmniej przedeptana ścieżka, Zdobywam Jeleniec 902m i po około 1,3km docieram do skrzyżowania wszystkich 3 kolorów szlaków pod Skalną Bramą.










Tutaj znowu stosuję kombinację, żółty szlak odchodzi bowiem w lewo na szczyt Rogowca 870m, szlak czerwony GSS z niebieskim omijają szczyt prawą stroną. Ja idę żółtym na szczyt, na którym znajdują się też ruiny zamku Rogowiec. Same ruiny raczej "dupy nie urywają", ale za to widoki ze szczytu są całkiem przyjemne. Pozostaję tam przez chwilę.




Przechodzę trochę za Rogowiec do skrzyżowania szlaków i wracam teraz do PTTK Andrzejówka czerwonym GSS. Trzymam się go i nigdzie już nie zbaczam.





Pierwsza pętla zakończona i po chwili odpoczynku ruszamy na pętle drugą. Przed nami Waligóra 934, wchodząca w skład KPG i Diademu, najwyższy szczyt Gór Suchych i całych Gór Kamiennych. Trzymamy się znaków żółtych i idziemy na szczyt. Podejście jest krótkie, ale za to zacne, porównywalne ze "ścianą płaczu" na Lackową (Beskid Niski). Chwila na szczycie, sesja zdjęciowa i schodzę do Rozdroża pod Waligórą, tutaj dłuższy odpoczynek.






Zmieniam szlak na niebieski i ... tym razem szok, jestem tutaj pierwszy raz i pierwszy raz spotykam w Sudetach takie pasmo górskie, bardzo strome zejścia (2 razy "dupa" zaliczona), strome wejścia i przepiękne widoki. Jestem praktycznie od Rogowca na słynnej "drabinie wałbrzyskiej". Zdobywam po kolei szczyty Suchawa 929m, Kostrzyna 906m, Włostowa 904m i schodzę do Sokołowska.
















Przez Sokołowsko praktycznie przechodzę, dochodzę do skrzyżowania szlaków i wracam do PTTK Andrzejówka czerwonym GSS przez szczyt Bukowiec 886m. Druga pętla się domknęła.








Pokonany dystans: 18,2km Czas przejścia 9:30h



Komentarze