08.07.2023 Tatry Dolina Chochołowska - Przełęcz Iwaniacka - Ornak - Starorobociański Wierch - Kończysty Wierch - Trzydniowiański Wierch - Dolina Chochołowska

 08.07.2023 Tatry Zachodnie

Początek lipca, pogoda wg prognoz zapowiada się doskonale, tym razem wybór pada na Tatry Zachodnie i ich najwyższy szczyt po polskiej stronie - Starorobociański Wierch 2176m, wchodzący w skład Diademu (PTTK Wrocław). O 4:30 zajeżdżam na płatny parking przy wejściu do Doliny Chochołowskiej. Przechodzę przez Siwą Polanę na końcu której wchodzę na zielony szlak prowadzący do schroniska na Polanie Chochołowskiej. Najpierw niestety asfaltem, potem już "kamyczkami" staję u wejścia do Starorobociańskiej Doliny. Zmieniam szlak na żółty i zaczynam podejście na Iwaniacką Przełęcz.

















Chwila odpoczynku bo za chwilę czeka mnie trochę wysiłku. Zmieniam szlak na zielony i ostro pod górę cisnę na Ornak 1854m. Podejście jest dość ostre, daje popalić. Wraz ze wzrostem wysokości widoki stają się coraz bardziej przyjemne. Staję przed Zadnim Ornakiem 1867m i rozkładam się na trawie. Pogoda dopisuje, zajadam się kanapkami, 10 minut "drzemki". Cała noc w drodze o sobie przypomina, trochę brakuje snu.









Stąd można iść szlakiem zielonym przez skały Zadniego Ornaku lub ścieżką w prawo i obejść szczyt. Oczywiście maszeruję przez skały pomagając sobie rękami. Kijki trekkingowe mocno przeszkadzają w takich momentach, więc zarzucam je na plecak. Przez Siwą Przełęcz 1812m docieram do granicy na Siwym Zworniku 1965m. W lewo Błyszcz 2159m i Bystra 2248m (najwyższy szczyt Tatr Zachodnich leżący po słowackiej stronie Tatr), w prawo cel mojej podróży - Starorobociański Wierch 2176m.









Powoli i mozolnie pod górę, osiągam szczyt - Starorobociański Wierch 2176m. Widoki cudne.





Na szczycie zatrzymuję się na 20 minut, kanapki i chwila zadumy. Turystów nie ma jakoś szczególnie dużo, wędruje się dość przyjemnie dzisiaj. Pewnie swoje robi godzina wyjścia - 4.30. Ze Starorobociańskiego Wierchu schodzę na Kończysty Wierch 2002m, zmieniam szlak na zielony i zatrzymuję się na Trzydniowiańskim Wierchu 1758m.












Obieram szlak czerwony, schodzę do Jarząbczej Doliny, rzut oka na Kamień Papieski, przechodzę obok schroniska na Polanie Chochołowskiej i mozolnie robię kilometry wracając do Siwej Polany na parking.











Pokonany dystans: 28,0km Czas przejścia 12:25h



Komentarze