22.03.2025 Pieniny
Przełom marca/kwietnia to idealny termin do wypadów w góry pod warunkiem wystąpienia okienka pogodowego. Schroniska puste, ludzi w górach mało i radość z wycieczki tym bardziej większa. Tym razem udajemy się z Żoną do schroniska PTTK Trzy Korony do Sromowic Niżnych, bardzo obleganego latem. Dzisiaj praktycznie pustki, jedynie 3 pokoje na niedzielę zajęte, taras pusty a pogoda idealna. Parkujemy samochodem pod schroniskiem, przebieramy się i idziemy na szlak. Idziemy żółtym szlakiem w kierunku Przełęczy Szopka 779m, powoli i stopniowo pnąc się do góry. Szlak jest bardzo ładny szczególnie w pierwszej fazie swojego biegu. Dochodzimy do Przełęczy Szopka 779m, gdzie stajemy na dłuższy wypoczynek.
Decydujemy, że Żona zostaje na Przełęczy, a ja idę dalej na szczyt Trzech Koron 982m. Zostawiam plecak i w wersji "na lekko" niebieskim szlakiem idę w kierunku szczytu. Szlak od Przełęczy Szopka do szczytu jest trudny, zaśnieżony, sporo błota i lodu, trzeba bardzo uważać. Na samym szczycie dosłownie parę osób, co wykorzystuję robiąc całą serię zdjęć.
Wracam na Przełęcz Szopka 779m, chwila odpoczynku i wracamy z Żoną żółtym szlakiem powoli do schroniska PTTK Trzy Korony, tam jemy obiad i siadamy na werandzie wpatrując się w masyw Trzech Koron.
Pokonany dystans: 6,0 km Czas przejścia 4:24h
Fajne widoczki, słońce zrobiło robotę.
OdpowiedzUsuńTo prawda, przy dobrym słońcu - nawet obiektyw ma lepszy humor :)
Usuń