10.05.2025 Góry Kamienne
Tym razem Sudety, Góry Kamienne z głównym celem - szczytem Szerokiej zaliczanej do DPG (Diademu Polskich Gór). Wczesnym rankiem dojeżdżam do Lubawki, tutaj nieopodal centrum parkuję na darmowym parkingu - udało się jeszcze miejsce znaleźć. Pierwszy raz miałem okazję przejechać się samochodem nowym odcinkiem trasy S3 do Kamiennej Góry i Lubawki. Pierwszym moim celem jest św. Góra Lubawska, na którą nie ma oznakowanego szlaku. Idę więc wg mapy. Oczywiście zawsze muszę mieć to szczęście, że wybrana przeze mnie ścieżka to bardzo ostra wspinaczka, ledwo się utrzymuję na nogach. Wspinając już myślę o tym, że muszę wybrać inną ścieżkę do zejścia. Sapiąc i dysząc docieram do szczytu. Tutaj rozkładam się na trawie i odpoczywam.
Wracam nieco inaczej inną łagodniejsza ścieżką aż docieram do znakowanych szlaków. Wychodzę z Lubawki szlakiem zielono-niebieskim, asfalt zmienia się w łąkę aż docieram do rozgałęzienia szlaków. Pod górę wybieram zielony szlak i nie żałuję. Pnie się on w górę, wąska ścieżką między skałami, fajnie się idzie. Docieram do szczytu Kruczej Skały 685m. Następnie szlak biegnie szeroką ścieżką aż do Rozdroży Trzech Buków, gdzie oba szlaki zielony i niebieski spotykają się znowu.
Idę dalej szeroką drogą aż do rozwidlenia szlaków, tym razem kieruję się żółtymi znakami. Na szlaku nic się nie zmienia, odchodzę na chwilę w lewo na szczyt Końskiej Góry 813m. Następnie staję na Małej Przełęczy 778m.

Jestem na granicy. Obieram teraz szlak zielony i idę cały czas wzdłuż granicy. Mijam skrzyżowanie z szlakiem czerwonym i dalej zielonym do przodu. Docieram w końcu do szczytu Szerokiej 842m.
Wracam powoli do Lubawki. Na początek docieram do skrzyżowania z czerwonym szlakiem, które mijaliśmy wchodząc na Szeroką. Skręcamy w szlak czerwony - na początek ostro w dół w koryto strumienia, potem już nudniej bo szeroką ścieżką docieramy do znanego już skrzyżowania szlaku zielonego ze szlakiem niebieskim.
Wracam do Lubawki szlakiem niebieskim. Po drodze mała niespodzianka - staję oko w oko z sarną. Dałem tym razem radę zrobić piękne zdjęcie. Idę szeroką łagodną ścieżką prawie do samej Lubawki, na samej końcówce przed ponownym połączeniem szlaków zielonego z niebieskim szlak się lekko urozmaica.
Pokonany dystans: 25,2 km Czas przejścia 8:23h
Komentarze
Prześlij komentarz